∴
Dzieciństwo
∴
Studia
∴
Biskupstwo - I część
∴
Biskupstwo - II część
∴
Wskrzeszenie Piotrawina
∴
Kroniki
∴
Konflikt z królem
∴
Męczeństwo
∴
Los króla
∴
Kult
∴
Fałszywe oskarżenia
∴
Ocena
∴
Los króla
Po tym incydencie król Bolesław Śmiały został wyrzucony. Przyczyną tego było silne wzburzenie narodu. Może brat Herman i najwybitniejszy przedstawiciel krakowskiego możnowładztwa, Sieciech, doradzili Bolesławowi, ażeby uszedł za granicę, najlepiej do swego kuzyna św. Władysława. O takim sposobie "wyrzucenia" świadczy to, że Śmiały mógł zabrać ze sobą żonę, dziecko i zapewne skromny zastęp rycerzy. Nie uciekał z placu boju. Bolesław Śmiały nie był zdetronizowany i w dalszym ciągu czuł się królem Polski, o czym świadczy jego zachowanie się wobec św. Władysława na Węgrzech, gdzie żądał dla siebie honorów jako dla w pełni uprawnionego władcy, a nie tułacza. Władysław Herman objął po bracie rządy państwem jako regent, bynajmniej nie roszcząc sobie praw do królestwa.
Według opowiadania Galla św. Władysław przyjął królewskiego kuzyna z mieszanymi uczuciami, z jednej strony cieszył się z powitania brata i przyjaciela, z drugiej strony odczuwał gniew i żal do niego za niewłaściwe wobec zastępu rycerstwa węgierskiego zachowanie się "wyrzuconego" króla. Gdy Władysław usłyszał, że Bolesław się zbliża, częścią cieszy się z przybycia przyjaciela, częścią (w czasie spotkania) powstaje gniew. Częścią cieszy się z przyjęcia brata i przyjaciela, lecz tknięty jest boleścią, że (tenże brat) stał się opornym w oddaniu Władysławowi (węgierskiemu) pierwszeństwa (należnego mu na ziemi węgierskiej).
Bolesław Śmiały nie starał się o interwencyjną wyprawę do Polski. Oczekiwał tylko, kiedy będzie mógł wrócić do Krakowa. Nie doczekał się, bo umarł 3 kwietnia 1081 roku. Dopiero syn jego Mieszko objął tron polski w 1086 roku. |